Listy otwarte w sprawie Fortu 31 św. Benedykt

 

List otwarty mieszkańców

My mieszkańcy i przyjaciele Starego Podgórza, prawobrzeżnej części Krakowa, domagamy się wysłuchania i uznania naszych racji w sprawie planowanej przebudowy Fortu św. Benedykta i budowy podziemnego parkingu we Wzgórzu Lasoty w Krakowie.

Jesteśmy oburzeni faktem, iż pomimo protestów środowisk naukowych, organizacji pozarządowych i Rady naszej dzielnicy, wbrew jakimkolwiek autorytetom, a przede wszystkim z jawnym naruszeniem prawa, władze akceptują wywrotowy projekt adaptacyjny historycznego wzgórza i zabytkowego Fortu św. Benedykta proponowany przez Stowarzyszenie Kultury Akademickiej przy Akademii Ekonomicznej, zwane dalej ''Instytutem Sztuki''.

Jeśli ten projekt zostanie zrealizowany - zginie to, co zawsze było jedną z największych zalet Podgórza - bliskość historii pośród zieleni i ciszy.

Odwieczne miejsce spotkań, spacerów i obchodów Święta Rękawki - najstarszego święta słowiańskiego tych ziem, całkowicie zmieni swój charakter.

Absolutnie niedopuszczalna jest ingerencja w skały Wzgórza Lasoty i kopanie w nich tunelu na garaż dla samochodów.

Przecież miejsce to było kiedyś wczesnochrześcijańskim cmentarzyskiem.

Już raz zdarzyło się w Podgórzu, że komunistyczne władze zniszczyły najstarszy, zabytkowy cmentarz, na którym znajdowały sie mogiły najbardziej zasłużonych obywateli naszego miasta.

Czy na takich wzorcach demokratycznie wybrane przez nas władze chcą budować przyszłość Krakowa?

Teren Wzgórza Lasoty nigdy nie został do końca przebadany archeologicznie, gdyż zawsze brakowało na ten cel funduszy.

Mając tę wiedzę Prezydent Krakowa podpisał Warunki Zabudowy i Zagospodarowania Terenu podgórskich błoń.

Decyzja ta unicestwi nie tylko możliwość dalszych eksploracji archeologicznych, ale również bezpowrotnie niszczy to, co już zostało odnalezione.

Niezależne ekspertyzy geologiczne wskazują, że wydrążenie parkingu we Wzgórzu może spowodować uszkodzenia okolicznej zabudowy, co potwierdzają istniejące już zniszczenia kościołów, szkół i innych budowli publicznych i prywatnych powstałe podczas poprzednio prowadzonych prac górniczych we Wzgórzu Lasoty.

Chcemy wiedzieć czy koszty ewentualnych odszkodowań zostały uwzględnione w budżecie inwestycji.

''Instytut Sztuki'' wielokrotnie podkreślał, iż będzie w stanie zapewnić środki na ''rewitalizację'' Fortu bez pomocy budżetu miasta.

Tymczasem wiadomo, że dwóch głównych sponsorów nie jest w stanie partycypować w kosztach inwestycji.

Na udział funduszy Unijnych w finansowaniu tego typu przedsięwzięcia niezbędna jest zgoda lokalnej społeczności.

Nie wyrażamy zgody na zmarnowanie już wydanych wspólnych pieniędzy na konserwację elementów Fortu, które ''Instytut Sztuki'' planuje swoim projektem zniszczyć.

Tym bardziej nie zgadzamy się na wykorzystanie w tym celu kolejnych pieniędzy z naszej kieszeni.

Z projektu zagospodarowania Fortu i błoń jasno wynika, iż rzeczywistym celem ''Instytutu Sztuki'' są przedsięwzięcia biznesowe pod płaszczykiem rozwoju kultury.

Fort i okoliczne błonia przerodzone zostaną w kolejny komercyjny obiekt, przeznaczony dla ludzi z zasobnym portfelem.

Zdaniem naszych specjalistów proces podejmowania uchwał przekazania terenu wraz z Fortem oraz z tym związane procedury notarialne zostały przeprowadzone z naruszeniem prawa.

Pomimo wielokrotnych nalegań naszej Rady Dzielnicy Komisja Rewizyjna Rady Miasta Krakowa dotąd (minął już ponad rok) nie zakończyła postępowania w tej sprawie.

Poddajemy też w wątpliwość obiektywizm Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, którego aktualnym przełożonym jest była wiceprezes Stowarzyszenia ''Instytut Sztuki''.

Domagamy się:

1) ujawnienia wyników prac Komisji Rewizyjnej Rady Miasta,

2) ustalenia zgodności z prawem przekazania Fortu ''Instytutowi Sztuki'' to jest: przeprowadzenia przez prokuraturę postępowania wyjaśniającego w tej sprawie,

3) przedstawienia uwierzytelnionych ekspertyz geologicznych, konserwatorskich, biorących pod uwagę zdanie autorytetów w dziedzinie zabytkowych fortyfikacji,

4) szerokiej konsultacji co do przyszłego przeznaczenia Fortu,

5) ogłoszenia otwartego konkursu na adaptację Fortu, i wyboru kompetentnej komisji konkursowej,

6) uwzględnienia w sprawie głosu lokalnej społeczności reprezentowanej przez Radę Dzielnicy XIII.

Wierzymy, że władze nie będą obojętnie patrzeć na to jak ginie unikalna budowla, uchodząca za jeden z najlepiej zachowanych zabytków sztuki fortyfikacyjnej w Europie i która przetrwała zawieruchy I i II wojny światowej, a która może nie przetrwać apetytu na duże pieniądze.

Adresaci:

1. Prezydent RP

2. Marszałek Senatu

3. Marszałek Sejmu

4. Premier RP

5. Ministrowie: Sprawiedliwości, MSWiA, Kultury

6. Rzecznik Praw Obywatelskich

7. Prezes Najwyższej Izby Kontroli

8. Marszałek Województwa Małopolskiego

9. Przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego

10. Wojewoda Małopolski

11. Prezydent Miasta Krakowa

12. Przewodniczący Rady Miasta Krakowa

13. Radni Miasta Krakowa

14. Przewodniczący Rad Dzielnic I - XVIII z prośbą o zaopiniowanie.


List otwarty Rady Rodziców Szkoły nr 29

Rada Dzielnicy XIII Miasta Krakowa
Rynek Podgórski 1

Dotyczy: realizacji inwestycji w obrębie Fortu św. Benedykta

Społeczność lokalna tworzona przez wspólnotę uczniów, rodziców oraz pracowników Szkoły Podstawowej nr 29 w Krakowie, z wielkim zaniepokojeniem odbiera działania podejmowane w zakresie zmiany zagospodarowania terenów w rejonie ulic Dembowskiego, Powstańców Śląskich i Stawarza.

W ostatnim okresie zostały nasilone działania - przy widocznym wsparciu władz administracyjnych Miasta Krakowa - mające na celu uzyskanie stosownych decyzji na rzecz użytkownika gruntów położonych w sąsiedztwie Szkoły, tj. Stowarzyszenie Kultury Akademickiej ''Instytut Sztuki''.

Decyzje te dotyczą realizacji inwestycji w zakresie przebudowy Fortu św. Benedykta wraz z zagospodarowaniem przyległego terenu na cele działalności o zasadniczo komercyjnym charakterze, pomimo posługiwania się terminem ''kulturalnej''.

Oprócz realizacji obiektów budowlanych naziemnych, podjęta ma zostać budowa dwupoziomowego podziemnego parkingu wraz z dojazdami od strony ul. Powstańców Śląskich.

Całość inwestycji zmierza jednoznacznie w kierunku komercyjnego wykorzystania dotychczas zielonych i rekreacyjnych terenów.

Zmieni to w sposób nieodwracalny oblicze najbliższej okolicy i sąsiedztwa zabudowy domów jednorodzinnych oraz Szkoły.

Kolejny - tak cenny i pożądany - obszar zieleni, odpoczynku i rekreacji mieszkańców, zostanie zamieniony w ruchliwe centrum i miejsce organizowania jeszcze bardziej głośnych imprez i festiwali, co już ma miejsce, a spotyka się ze zdecydowanym sprzeciwem mieszkańców oraz rodziców uczniów naszej Szkoły.

Zmienią się ponadto w sposób istotny możliwości dojścia do Szkoły od strony ul. Powstańców Śląskich, a sama Szkoła zostanie otoczona komercyjnym centrum, będąc pozbawiona terenów wykorzystywanych dotychczas przez uczniów, tak w okresie letnim, jak i zimowym.

Nasza społeczność w sposób jednoznaczny i zdecydowany sprzeciwia się sformułowanym planom przebudowy, mając na względzie uratowanie pięknych i historycznych terenów oraz zapewnienie swobodnego ich wykorzystania przez mieszkańców, a w tym zwłaszcza przez uczniów naszej Szkoły.

Nie można dopuścić, aby poprzez działania władz administracyjnych Miasta Krakowa, pod wpływem sugestii i tworzonego poparcia przez Ministerstwo Kultury w Warszawie, wspólne dobro Mieszkańców Dzielnicy Podgórze zostało wykorzystane dla realizacji partykularnych celów i interesów obcego nam Stowarzyszenia.

Prezydium Rady Rodziców
Szkoły Podstawowej nr 29
Kraków - al. Dembowskiego 12


Kraków, 20.05.2005 r.


List otwarty Profesora Wiktora Zina

Kiedyś Zygmunt Freud powiedział: ''Stany normalne ludzkiej psychiki nie interesują mnie, ja zajmuję się patologią''.

To słynne powiedzenie dr Freuda zastosowałem inicjując badania wzgórza Lasoty i kościoła św. Benedykta - patrona Europy.

Dlaczego kościół ten stawiano unikając kąta prostego?

Dlaczego budowniczowie gotyccy aż tak odeszli od normy?

Badania przeszły wszelkie oczekiwania.

Okazało się, że 1,30 m poniżej posadzki zachowała się rotunda.

Nad nią w XIII w. wybudowano nowy kościół, który do XX w. zdążono trzy razy przebudować, wzmocnić skarpami zachowując ''święte miejsce''.

W świecie naukowym Krakowa zawrzało.

Pamiętam wzburzenie niektórych naukowców.

Rotunda pochodziła z przełomu X i XI wieku.

Technologia muru bardzo podobna do muru rotundy wawelskiej.

Ciekawostką było zastosowanie zaprawy gipsowej.

Zreferowałem odkrycie na zebraniu Sekcji Konserwatorskiej Krakowskiego Oddziału PAN.

Krytycy zobaczywszy fakty umilkli, ale to był początek naukowej przygody.

Okazało się, że przy rotundzie od strony zachodniej istniało kiedyś romańskie pallatium.

Odnaleziono pozostałości murów podobnych do muru rotundy.

Co więcej odnaleziono ''negatywy fundamentów'', geometryczne wyrównanie podłoża skalnego, to niemal ewenement europejski.

Przy budowli odsłonięto wiele grobów wykutych w skale.

Były one z różnego czasu.

Każdy z grobów był dziełem jakiegoś zespołu kamieniarzy, w tym przypadku zwykły grabarz był bezsilny.

Niestety teren ten nie został przebadany do końca.

Remont Rynku zmusił nasz zespół do przeniesienia się do centrum miasta.

Z szacunku do miejsca odnaleziony krzyż z XII w. pozostawiliśmy w jednym z grobów.

Proszę zauważyć, że Wawel, Norbertanki, Salwator znajdują się na przeciwnym brzegu Wisły.

Tu pragnę przypomnieć, że kopiec Krakusa na sztychu Meriana zwieńczony jest budowlą - to strażnica miejsca.

Podczas badań kopca tuż przed drugą wojną światową stwierdzono, że... kiedyś na szczycie kopca rósł dąb.

Prof. Władysław Szafer opowiadał mi to osobiście...

''Sądząc z zachowanych korzeni drzewo mogło mieć od 350 do 400 lat''.

Przy tym dowodzie blednie awarska spinka, klucz do kopca.

Dopiero, gdy dzieło ziemno - plecionkowe ukończono możliwe stało się posadzenie dębu.

A czy któryś z archeologów czynnych obecnie leciał helikopterem nad kopcem Krakusa?

Czy zrobił zdjęcia w podczerwieni?

Ja latałem sporo.

Tam istnieje osiedle i cmentarzysko.

Austriacy postawili fort.

Jeden z profesorów Wydziału Architektury kiedyś dawno dał jednemu ze swych studentów temat dyplomowy polegający na przykryciu fortu kopułą.

Wspomnę w tym momencie, że byli tacy, którzy chcieli zrobić to samo z Krakowskim Barbakanem.

Tam zamierzano umieścić Panoramę Racławicką.

Wyśmiał ich sam Boy - Żeleński.

Wracam do kopca.

Wtedy zarówno prof. Janusz Bogdanowski jak i ja negatywnie oceniliśmy pomysł kopuły, składając winę na promotora, ułaskawiając studenta.

Mając to wszystko na uwadze, po wysłuchaniu wczorajszego dziennika telewizyjnego, piszę ten artykuł.

Dziwiąc się tym, którzy ośmielili się wysunąć w ogóle taką propozycję.

Przecież ci ludzie (nazwisk nie znam) reprezentować powinni polską kulturę i polskie interesy.

W moim mniemaniu sprawę na obecnym etapie należałoby zgłosić nie do konserwatora, ale do prokuratora.

Im szybciej tym lepiej.

Prof. Wiktor Zin

Żeby było śmieszniej doradca Ministra do spraw konserwatorskich

Kraków, dn. 4. V. 2005

PS. Wiem, że Pan Minister pomysł ''zagospodarowania Krzemionek'' poparł - bo znalazły się na to ''fundusze europejskie''.

Mam wszakże pytanie: A co by było, gdyby przyznano fundusze na dobudowanie trzeciej wieży przy kościele Mariackim.

Znam paru architektów, którzy ochoczo poparliby ten projekt.

Znam też Pana Ministra wiem, że ''ktoś'' wprowadził go w błąd.

Źródło: Biuletyn Informacyjny Dzielnicy XIII ''Głos Podgórza'', czerwiec 2005 r.

Zobacz Także

blog You tube facebook Twitter

Kontakt


E-mail: fortyck@fortyck.pl

Fortyck.pl