Dzielnica spopielarni

 

Protesty mieszkańców wzbudza kolejna propozycja lokalizacji spopielarni zwłok na Prądniku Czerwonym: przy Forcie Sudół.

Przeciwna tej inwestycji jest także Dzielnica III, która na tym terenie planuje wybudować park Galicyjski.

Protesty rozpoczęły się po tym, jak Komisja Mienia i Rozwoju Gospodarczego Rady Miasta wyraziła zgodę na lokalizację prywatnej spopielarni przy Forcie Sudół.

- Po co budować spopielarnię na Prądniku Czerwonym, w odległości 6 km od Rynku Głównego?

Taki obiekt powinien powstać poza terenem miasta, gdzie jest wystarczająco dużo pustych obszarów, np. po PGR - ach.

Spopielarnia ma obsługiwać mieszkańców całej Małopolski, dlaczego musi powstać koniecznie w Krakowie? - pyta Stanisław Szostek, jeden z mieszkańców okolic Fortu Sudół.

Zdaniem protestujących budowa spopielarni na tym terenie obniży wartość sąsiednich nieruchomości i będzie uciążliwa dla mieszkańców.

- Gdyby powstała, każdy przykry zapach kojarzony byłby właśnie ze spopielarnią - mówi Stanisław Szostek.

Na terenie Fortu Sudół Dzielnica III planuje wybudować park Galicyjski.

- Wydaliśmy już pieniądze na przygotowanie koncepcji budowy tego parku.

To byłby jedyny ciekawy teren rekreacyjny dla mieszkańców Prądnika Czerwonego - mówił Paweł Sularz, przewodniczący Dzielnicy III.

W przyszłym tygodniu ma zostać powołany honorowy komitet budowy parku Galicyjskiego.

Do Komisji Mienia i Rozwoju Gospodarczego wysłany zostanie także wniosek o powtórzenie głosowania.

- Radni nie wiedzieli, że dzielnica ma jakieś plany wobec tego terenu.

Dlatego głosowanie powinno odbyć się jeszcze raz - uważa Paweł Sularz.

Sprawą lokalizacji spopielarni przy Forcie będzie zajmować się także Komisja Kultury, Promocji i Ochrony Zabytków Rady Miasta.

W tej sprawie potrzebna jest jeszcze opinia prezydenta, konieczne jest oprócz tego wydanie warunków zabudowy.

Działka przy Forcie ma zostać wystawiona w przetargu na 30 - letnią dzierżawę.

- W warunkach przetargu nie zostanie jednak sprecyzowane, że może tam powstać tylko spopielarnia.

Inne inwestycje też są możliwe - mówi Ryszard Gąsiorowski, wicedyrektor Zarządu Budynków Komunalnych.

Głównym zainteresowanym przetargiem jest Janusz Kwatera, dyrektor Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych, który planuje wybudować spopielarnię.

Przewodniczący Paweł Sularz uważa, że gmina w ogóle nie powinna pozbywać się tej działki.

- Jeśli teren będzie dzierżawiony przez osoby prywatne, to gmina nie będzie mogła w niego zainwestować i urządzić park - argumentuje.

Z pomysłu budowy spopielarni nie zrezygnowało także miasto.

Po protestach mieszkańców wycofano się z budowy spopielarni na skraju cmentarza Batowickiego, w odległości ok. 200 metrów od wieżowców, ale rozważane są inne lokalizacje.

- Bierzemy pod uwagę m. in. nową kaplicę na terenie cmentarza Batowickiego, która znajduje się w głębi cmentarza, daleko od bloków.

Poza tym, oprócz stanowiska Komisji Mienia RM, mamy także wniosek Komisji Infrastruktury Rady Miasta o to, aby gminna spopielarnia została wybudowana na terenie cmentarza Batowickiego - mówi Anna Rybakiezy - Ralska, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych.

Gdyby jednak prywatnemu inwestorowi udało się wcześniej wybudować spopielarnię, gmina wycofałaby się z planowanej inwestycji.

Tekst: (AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 20 marca 2006 r.

Zobacz Także

blog You tube facebook Twitter

Kontakt


E-mail: fortyck@fortyck.pl

Fortyck.pl