Kopiec Krakusa doczekał się wreszcie remontu.

Prace potrwają do końca października.

Kopiec Krakusa to największy prehistoryczny kopiec w Polsce i najstarszy zabytek Krakowa (ma ponad tysiąc lat).

Niestety, od dawna nie mógł się doczekać remontu - koniecznego, bo kopiec niszczeje.

Głównym problemem od lat jest dzika ścieżka, która głęboko wcina się w zbocze, przyczyniając się do jego degradacji.

Mnóstwo ludzi wchodzi tą ścieżką na skróty, choć na szczyt prowadzi wygodna alejka.

Renowacja kopca właśnie się rozpoczęła.

Najpierw uzupełniono zniszczenia w prowadzącej na szczyt serpentynie, a obecnie trwają prace w miejscu, gdzie jest dzika ścieżka.

Remont obejmuje m. in. naprawę wymyć erozyjnych, ukształtowanie stożka kopca, odtworzenie alejki, odwodnienie i zabezpieczenie zboczy.

Prace (ich koszt to 241 tys. zł) są finansowane ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa.

To jednak dopiero I etap.

- Przygotujemy wniosek do SKOZK o dofinansowanie dokończenia remontu kopca w przyszłym roku.

Ten drugi etap prac przewiduje m. in. wykonanie ogrodzenia, zagospodarowanie zieleni i małej architektury oraz poprawienie dojścia do kopca - wymienia Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Zdjęcia:
Zobacz zdjęcia

Opisy do załączników:
1 - Na kopcu Krakusa trwają prace zabezpieczające

Tekst: Paulina Szymczewska
Zdjęcie: Joanna Urbaniec
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 9 pażdziernika 2013 r.