24 wyprawa KTK - 43, 43a
24 wyprawa poprowadziła nas w okolice Fortu
43 Pasternik.
Zbiórka miała miejsce na pętli tramwajowej
w Bronowicach Nowych, od godz. 10 do 10:20.
Chciało się przyjść (a nie tylko pisać, że
się będzie; choć okoliczności ''w ostatniej
chwili'' rozumiemy) następującym osobom: Wojciech,
Mateusz, Adam (to już drugi) no i piszący
te słowa.
Autobusem ''248'' podjechaliśmy w okolice
Fortu Pasternik.
Najpierw zobaczyliśmy (w okolicy cmentarza)
zachowane baterie artyleryjskie, i śmiało
ruszyliśmy w stronę... Fortu 43 Pasternik;
mimo, że to teren wojskowy (poligon, strzelnice)
to jednak nie jest już aż tak wojskowy: przechodzi
w ręce cywilne.
Weszliśmy na teren Fortu 43 Pasternik; nikt
nas nie zatrzymał (poprzednio tak, patrz:
17 wyprawa KTK) więc spokojnie sobie zwiedzaliśmy...
Nadmienię, że Adam przyjechał na rowerze i
oczywiście cały czas przeprawiał się razem
z nim, ale bardzo też nam pomógł jako ''zwiadowca''.
Pogoda była pochmurna i nieco chłodna a czasem
kropił deszcz, póżniej to się naprawdę rozlało
(w mijającym tygodniu lało prawie cały czas;
Wisła wystąpiła z brzegów).
Nadszedł czas na zobaczenie byłego poligonu
wojskowego (współczesnego) i pozostawionych
tam urządzeń wojskowych (co widać na niektórych
zdjęciach) a na koniec wyprawy zostały resztki
Fortu 43a Podchruście.
Poligon Pasternik to ogromne tereny, jest
co zobaczyć...
Nie sposób napisać co się działo; fotki mówią
same za siebie ale i tak nie wszystko...
Na poligonie tuż przed ruinami Fortu Podchruście
dopadła nas niezła ulewa; nadszedł zapowiadany
mocny front z opadami i ochłodzeniem...
A w ruinach Fortu 43a Podchruście aż coś się
nie robi widząc do czego wojsko doprowadziło...
i tu (jakby nad tym losem Fortu 43a) najmocniej
zaczął padać deszcz...
Po chwili pogoda się poprawiła, tą samą trasą
wróciliśmy w okolice Fortu Pasternik, a stamtąd
Adam wrócił na rowerze a my na autobus ''248'',
którym przyjechaliśmy na pętlę w Bronowicach
Nowych, i tramwajem ''13'' powróciliśmy każdy
w swoje okolice.
24 wyprawa KTK zakończyła się o godz. 16.
Następna, 25 wyprawa KTK - jubileuszowa i
niezwykła, bo z ogniskiem fortecznym.