W sądzie zadecyduje się, czy zabytkowy obiekt wróci pod opiekę miasta.

Gmina zabiega o to, aby Fort został oddany przez Stowarzyszenie "Instytut Sztuki", któremu przez kilka lat nie udało się zagospodarować go na salę koncertową.

Fort św. Benedykta na Wzgórzu Lasoty mógłby być Wawelem Podgórza, ale od lat nie może doczekać się na odnowę.

Nie jest jednak wykluczone, że od jutra wszystko się zmieni.

- Mamy nadzieję, że sprawa zostanie rozstrzygnięta na posiedzeniu sądu i zakończy się podpisaniem ugody, na mocy której miasto przejmie nieruchomość - mówi Marta Witkowicz, dyrektor Wydziału Skarbu Urzędu Miasta Krakowa.

Przypomnijmy, że Fort został przekazany "Instytutowi Sztuki" w 2000 roku w użyczenie na 25 lat.

Stowarzyszenie zobowiązało się do ponoszenia nakładów związanych z adaptacją Fortu na cele kulturalne.

Przedstawiało kolejne projekty adaptacji Fortu na salę koncertową, ale nie zostały one zaakceptowane.

Inwestycja została bardzo mocno oprotestowana przez okolicznych mieszkańców oraz organizacje i stowarzyszenia, które chcą, aby obiekt został odnowiony i służył społeczności całego Krakowa, np. jako obiekt muzealny.

Pomysły nadbudowy Fortu kopułą i budowy parkingu pod wzgórzem zostały jednak odrzucone.

- Najważniejsze, aby Fort wrócił pod zarząd miasta i służył wszystkim mieszkańcom, a nie popadał w ruinę wraz z otaczającym terenem zielonym - komentuje Zygmunt Włodarczyk, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze.

Tekst: Piotr Tymczak
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 11 stycznia 2012 r.