Co dalej z Fortem Benedykta?

 

Gmina odzyskała cenny zabytek, ale teraz musi znaleźć nowego inwestora.

Nie będzie to proste.

- Bardzo dobrze, że tak się stało, bo lepiej już nie budować nic, niż zepsuć Fort nadbudową i wykopać przy nim trzypoziomowy parking - mówi Paweł Kubisztal, prezes Stowarzyszenia Podgorze.pl, o ponownym przejęciu przez miasto Fortu św. Benedykta.

O przejęciu tym "Dziennik Polski" informował wczoraj.

Od 2000 r. obiekt i teren dzierżawiło od gminy Stowarzyszenie Kultury Akademickiej "Instytut Sztuki" i miało tak być przez 25 lat.

Projekt przebudowy zabytku nie był jednak zgodny z umową jego przeznaczenia.

Sprzeciw wyraziło także 7 tysięcy mieszkańców Krakowa.

Teraz gmina stanęła przed poszukiwaniem nowego użytkownika.

Kto nim będzie?

- Zwróciliśmy się z zapytaniem do Fundacji Książąt Czartoryskich, czy dalej jest zainteresowana obiektem.

To pierwszy nasz pomysł, choć jeszcze fizycznie nie przejęliśmy Fortu - mówi Marta Witkowicz, dyrektor Wydziału Skarbu Urzędu Miasta Krakowa.

Propozycja gminy nawiązuje do starej koncepcji, gdy Fundacja Książąt Czartoryskich rozważała możliwość wystawienia w Forcie zbiorów z kolekcji Świątyni Sybilli z Puław.

Gdy jednak wczoraj spytaliśmy o to Janusza Czopa z zarządu fundacji, okazało się, że temat jest skończony.

-W obecnym scenariuszu zbiory z Puław będą eksponowane w Muzeum Książąt Czartoryskich.

Ten temat już nie istnieje.

Potrzebujemy pomieszczeń magazynowych, ale teraz nie ocenię, czy w tym obiekcie jest to możliwe - mówi Janusz Czop.

- Fort nie nadaje się do ekspozycji tego typu sztuki.

Wymaga również kosztownego remontu i dużych nakładów, żeby przystosować go do muzealnych potrzeb - komentuje Zofia Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.

Fortem nie jest zainteresowane Krakowskie Biuro Festiwalowe.

- Kiedyś były takie spekulacje, dziś to nie wchodzi w grę.

Otrzymaliśmy propozycję siedziby w Nowej Hucie - informuje Aleksandra Nalepa, rzeczniczka KBF.

Z informacji uzyskanych od Pawła Kubisztala wynika także, że swojego miejsca nie widzi w Forcie Muzeum Historii Podgórza: - Nie mam gotowego pomysłu na Fort, bo miał być nieosiągalny przez 25 lat.

Może na początek warto udostępnić go w weekendy mieszkańcom - mówi Kubisztal.

Jan Janczykowski, wojewódzki konserwator zabytków, zapowiada, że zobowiąże gminę do zabezpieczenia zabytku: - Mury wytrzymają, ale cenne detale mogą zostać rozkradzione lub zniszczone.

W ubiegłym roku jeden z inwestorów dopytywał się o możliwość urządzenia tutaj kameralnego hotelu.

Może ten pomysł wróci - zauważa konserwator.

Administrację nad budynkiem ma przejąć Zarząd Budynków Komunalnych.

W tegorocznym budżecie gminy nie ma na to środków.

Inspektorzy sprawdzą, w jakim stanie zabytek wrócił do miasta, bo gdy 12 lat temu przejął go Instytut Sztuki, Fort był po remoncie konserwatorskim.

W latach 1992 - 1997 Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa dotował jego rewaloryzację na blisko milion złotych.

Jeśli nowy dzierżawca przedstawi dobrą koncepcję, renowacja Fortu znów może zostać dofinansowana.

Tekst: Paulina Polak
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 14 stycznia 2012 r.

Zobacz Także

blog You tube facebook Twitter

Kontakt


E-mail: fortyck@fortyck.pl

Fortyck.pl