Brama Fortu do remontu; kiedyś może prowadzić do muzeum i biur
Ruszają prace konserwatorskie przy około 160 - letniej bramie południowo - zachodniej Fortu Luneta Warszawska.
To kolejny etap remontu obiektu przy ulicy Kamiennej, który ma szansę na nowe życie.
Zbudowany w połowie XIX w., jest on najstarszym - zachowanym w całości, z oryginalnymi elementami (np. część dawnej stolarki w idealnym stanie) - fortem Twierdzy Kraków.
- To nie ruina.
Fort, mimo późniejszych przekształceń, dobrze się zachował.
Gdyby było zapewnione finansowanie, jeszcze 2 - 3 lata wystarczyłyby na potrzebne remonty i jego urządzenie na nowo - ocenia konserwator Piotr Białko, który kolejny sezon będzie prowadził prace w Forcie.
W minionych latach przede wszystkim ratowano tu napisy i rysunki, które zapełniają ściany celi śmierci.
To wstrząsające świadectwo czasów, kiedy swoich więźniów zamykał tam Urząd Bezpieczeństwa.
Wcześniej było to pomieszczenie na amunicję, które otaczała ziemia.
- Ponieważ przez 100 lat mury stały zasypane mokrą ziemią, były przemoczone.
Ostatnio zostało wykonane zasadnicze zabezpieczenie: zadaszenie celi.
Mury cały czas schną - wymienia konserwator.
W trakcie wysychania murów stale trzeba dbać o historyczne napisy, podklejać i zabezpieczać.
W tym roku konserwatorzy zajmą się architekturą bramy Fortu od strony ulicy Kamiennej.
Brama nie była remontowana od czasów austriackich.
Konieczne będą przemurowania, uzupełnienie spoin, wymiana niektórych kamiennych elementów.
Remont dotyczy elewacji zewnętrznej.
Dotuje go gmina Kraków (35 tys. zł) oraz Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (39,2 tys. zł).
Prace mają potrwać do końca września.
Na razie na odrestaurowanie będą jeszcze musiały poczekać same drewniane drzwi - właściciele obiektu planują oddać je w ręce konserwatorów w przyszłym roku.
W przyszłości w części Fortu z celą śmierci miałoby funkcjonować muzeum poświęcone historii tego miejsca.
Opiekować ma się nim Muzeum AK.
Dwie spółki, które są właścicielami obiektu, przymierzają się ponadto do stworzenia w nim centrum biurowego, być może powstałyby również mieszkania.
Rozważany jest też hotel.
Opisy do załączników:
1 - Komisja konserwatorska w Forcie Luneta Warszawska
Tekst: Małgorzata Mrowiec
Foto: Andrzej Banaś
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 24 lipca 2013 r.