W Forcie 49 Krzesławice konserwatorzy odsłaniają historię
Świadectwo niemieckich nazistowskich zbrodni z lat 1939 - 41 wydobyto spod zwałów ziemi w Forcie 49 Krzesławice - informuje Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.
Konserwatorski remont Fortu rozpoczął się w latach 90.
Trwają kolejne jego etapy.
Teraz dwa lata zajęło specjalistom odsłonięcie - dotąd zasypanej - fortecznej kaponiery wschodniej.
Przy jej ścianach Niemcy rozstrzeliwali polskich patriotów przetrzymywanych w więzieniach przy ul. Montelupich i św. Michała przy Senackiej.
Pierwszą zbiorową egzekucję Niemcy przeprowadzili w Forcie 49 Krzesławice już 11 października 1939 roku, ostatnia miała miejsce 7 listopada 1941 roku.
Po wojnie na terenie Fortu odnaleziono masowe groby, w których pochowano 440 osób.
Zaledwie 104 ofiary udało się zidentyfikować.
Byli wśród nich m. in. nauczyciele i prawnicy z południowej Polski, od Krakowa po Przemyśl, a także m. in. burmistrz Zakopanego Henryk Schabenbeck - fotografik i filmowiec Tatr.
Na odsłoniętym murze wyraźnie widać teraz ślady po kulach.
Ta część Fortu, łącznie z kaponierą czołową, przy której również odbywały się egzekucje, została zasypana ziemią przemieszaną ze śmieciami w drugiej połowie lat 70. XX wieku.
Ówczesne władze Nowej Huty doprowadziły wtedy do powstania w tym miejscu ogródków działkowych.
W przyszłym roku powinno zakończyć się całkowite odsłanianie kaponiery wschodniej, a także czołowej (w jej północnej części, gdzie Niemcy również dokonywali egzekucji Polaków).
W odsłoniętych częściach Fortu jego obecny użytkownik i gospodarz - Młodzieżowy Dom Kultury - planuje zorganizować ekspozycję poświęconą egzekucjom i historii Fortu.
Tegoroczne prace w Forcie 49 Krzesławice, związane z odsłonięciem i zabezpieczeniem ścian kaponiery wschodniej i czołowej, wsparł Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (kwotą ok. 250 tys. zł), a także Dzielnica XVII.
Fort ten - zdewastowany w czasach PRL - u - obecnie wskazywany jest jako modelowy przykład zaadaptowania do współczesnych funkcji użyteczności publicznej obiektu dawnej Twierdzy Kraków.
Gdy szukano miejsca na Muzeum Ruchu Harcerskiego w Krakowie, ten przykład przekonał władze, że warto je urządzić w takim obiekcie (i przewidziano je w Forcie Łapianka).
Opisy do załączników:
1 - Kaponiera czołowa; wymaga ona dalszych prac konserwatorskich
Tekst: Małgorzata Mrowiec
Foto: Biuro SKOZK
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 29 pażdziernika 2013 r.