Skradziony unikat
W Forcie 50 Prokocim prawie w całości
został skradziony sponson pancerny - jedyny
tego typu zabytek w Twierdzy Kraków.
- Mur osłaniający został zburzony, a sam
płaszcz sponsonu przecięto prawdopodobnie
palnikiem.
Została więc zaledwie dolna część sponsonu
- ok. 1/3 całości, chociaż złodzieje próbowali
ukraść i tę część - widać na niej ślady
cięcia - oraz podstawę karabinu, którą,
podejrzewam, ktoś się wkrótce też zainteresuje
- mówi jeden z naszych Czytelników, który
jako pierwszy natrafił na ślady kradzieży.
Sponson jest pancernym elementem wystającym
przed lico budynku koszar wchodzących w
skład Fortu 50 Prokocim.
Wyposażony w otwory obserwacyjne i strzelnicze
pełnił funkcję kaponiery, w której mieściły
się 2 stanowiska dla karabinów maszynowych.
- To był unikalny, jedyny tego typu zachowany
sponson w Krakowie.
Ta kradzież jest więc wielką stratą - stwierdza
Piotr Czech, prezes Krakowskiego Oddziału
Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji.
Miłośnicy zabytków Twierdzy Kraków obawiają
się, że ostatnie deklaracje władz miasta
o ochronie fortyfikacji w niczym nie pomogą
i niedługo po zabytkowych obiektach zostaną
tylko cegły.
Jest bardzo prawdopodobne, że taki los może
spotkać Fort 50 Prokocim (wybudowany w latach
1874 - 89), w którym skradziono sponson
(pochodził z okresu sprzed I wojny światowej).
Fort, w którym w czasie II wojny światowej
Niemcy rozstrzelali kilkaset osób, w przeszłości
formalnie był przejęty w użytkowanie przez
Akademię Medyczną, ale nigdy nie został
przez nią zagospodarowany.
Obecnie obiekt będący własnością miasta
nie ma swojego zarządcy.
Wskutek wielu lat dewastacji jest zniszczony
(niemal całkowicie pozbawiony stolarki oraz
pierwotnego wyposażenia) i zaśmiecony.
- Dobrze byłoby, żeby miasto przekazało
zarząd nad krakowskimi fortami instytucji,
która ma doświadczenie w opiece nad tego
typu obiektami.
Mamy nadzieję, że miasto szybko znajdzie
administratora dla fortyfikacji wchodzących
w skład Twierdzy Kraków - mówi Piotr Czech.
Obecnie w granicach Krakowa mieści się 45
fortów Twierdzy Kraków.
11 z nich wpisano już do rejestru zabytków,
pozostałe oczekują na wpis.
Pod opieką Zarządu Budynków Komunalnych
pozostaje 15 fortów.
Są one chronione i ubezpieczone.
Nie ma wśród nich Fortu Prokocim.
- Gmina jak na razie nie powierzyła nam
zarządu nad tym obiektem - wyjaśniono w
ZBK.
Tekst: (TYM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 18 sierpnia
2004 r.