Nie ma chętnego na zakup działki pod kopcem Kościuszki, którą Wojskowa Agencja Mieszkaniowa chce sprzedać za 13 mln zł.

Przetarg, który miał odbyć się 25 lutego, został odwołany.

Działka przy al. Waszyngtona ma prawie 2 ha.

Przeciwko jej sprzedaży na wolnym rynku protestowali mieszkańcy i radni Dzielnicy VII Zwierzyniec, którzy obawiali się, że kupi ją deweloper i wybuduje tam bloki.

Na razie jednak okazuje się, że działkę wcale nie jest łatwo sprzedać: WAM zorganizowała już dwa przetargi, nie zgłosił się żaden chętny.

Według Tytusa Misiaka, prezesa Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań, potencjalnych nabywców odstrasza fakt, że nieruchomość w tak atrakcyjnym rejonie nie jest objęta planem zagospodarowania, a wszelkie próby wybudowania na niej jakiegokolwiek budynku skończyłyby się protestem społecznym.

WAM nie zamierza jednak rezygnować ze sprzedaży tego terenu.

- Będzie kolejny przetarg z obniżoną ceną.

Nie denerwujemy się, że nie ma chętnych na zakup, nam się nie spieszy - mówi Grzegorz Lipiec, dyrektor krakowskiego oddziału Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.

Trwają także negocjacje z miastem w sprawie sprzedaży działki.

Prezydent Jacek Majchrowski jest skłonny ją kupić, ale za 1 mln 300 tys. zł, czyli za 10 proc. wartości.

WAM zgadza się na sprzedaż, ale za 70 proc. wartości.

Być może zamiast transakcji gotówkowej dojdzie do zamiany działek.

Wtedy WAM sprzedałaby teren, który dostała od miasta, a pieniądze przeznaczyłaby na budowę mieszkań dla żołnierzy.

WAM proponuje, aby nabywca działki pod kopcem zakupił ją na cele sportowe lub rekreacyjne, np. na restaurację, hotel, wypożyczalnię sprzętu sportowego.

Takie przeznaczenie tego terenu może zostać zapisane w przygotowywanym właśnie planie zagospodarowania przestrzennego dla Wzgórza św. Bronisławy.

Tekst: (AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 24 lutego 2010 r.