Trzeci przetarg na działkę pod kopcem
Jeśli nie znajdą się chętni, WAM rozpocznie negocjacje z gminą, która chce kupić teren za 10 proc. wartości.
Przypomnijmy, że ''Dziennik Polski'' zwrócił uwagę na niezwykle atrakcyjną działkę w najbliższym sąsiedztwie kopca Kościuszki, która została wystawiona przez Wojskową Agencję Mieszkaniową na sprzedaż.
Efektem naszych tekstów była m. in. dyskusja radnych o potrzebie chronienia najcenniejszych terenów miasta oraz interwencja posła Jarosława Gowina u ministra obrony narodowej w sprawie sprzedaży działki po cenie preferencyjnej.
Działka o powierzchni ok. 2 ha, przy al. Waszyngtona, nie pokryta planem zagospodarowania - wyceniona została na 13 mln zł.
Za tę cenę nie znalazła nabywcy na wolnym rynku.
Dlaczego?
Według Tytusa Misiaka ze Stowarzyszenia Budowniczych Domów i Mieszkań, działka mogła nie znależć nabywcy na wolnym rynku ze względu na możliwe protesty społeczne.
Teraz WAM będzie chciała sprzedać ją za ok. 10 mln zł.
- Prowadzimy rozmowy z gminą.
Gmina chce nam dać 10 proc. wartości, za tyle raczej nie sprzedamy, chcemy wynegocjować więcej - mówi Grzegorz Lipiec, dyrektor krakowskiego oddziału Wojskowej Agencji Mieszkaniowej.
Wcześniej WAM zaproponowała działkę gminie z 30 proc. bonifikatą.
Prezydent Jacek Majchrowski chce za działkę dać jak najmniej.
Tłumaczy, że wojsko dostało ją kiedyś za darmo od Skarbu Państwa.
W oświadczeniu wydanym w tej sprawie przypomniał, że ''grunty przekazane przez Skarb Państwa Ministerstwu Obrony Narodowej dla realizacji celów wojskowych, w sytuacji gdy dla tych celów stawały się zbędne, były przekazywane w przypadku jednostek samorządowych z bonifikatą sięgającą 90 proc.''.
Na takich zasadach miasto Kraków przejęło ostatnio tereny Klubu Sportowego ''Wawel''.
Dopóki nieruchomość znajduje się we władaniu wojska, nic tam nie można postawić.
Mieszkańcy Zwierzyńca obawiają się, że działkę kupi deweloper i wybuduje osiedle bloków.
Gmina nie była jednak zainteresowana nabyciem terenu przy ul. Waszyngtona 1 choć w takich przypadkach przysługuje jej prawo pierwokupu.
Prezydent zmienił zdanie pod wpływem presji radnych i mieszkańców.
Radni PO Tomasz Bobrowski i Janusz Chwajoł zwrócili się do prezydenta Jacka Majchrowskiego z wnioskiem o podjęcie rozmów z Wojskową Agencją Mieszkaniową w sprawie nabycia tego terenu przez miasto.
Argumentowali, że byłby to sposób ochrony tego terenu przed zabudową.
Na ostatniej sesji nie udało się jednak przegłosować projektu uchwały w tej sprawie.
- Komisja Mienia przegłosowała poprawkę, zgodnie z którą miasto powinno kupić tę działkę za 5 proc. wartości.
To zbyt mało, zdajemy sobie sprawę, że Wojskowa Agencja Mieszkaniowa nie jest instytucją charytatywną.
Dlatego wycofaliśmy projekt tej uchwały - mówi radny Janusz Chwajoł.
Działka zabudowana jest dwoma garażami na samochody wojskowe i kotłownią.
Dzielnica VII Zwierzyniec proponowała, aby ten teren został wykorzystany na utworzenie muzeum fortyfikacji, taki pomysł podoba się również Janowi Janczykowskiemu, wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków.
Teren będzie objęty przygotowywanym planem zagospodarowania dla Wzgórza św. Bronisławy, zostanie w nim przeznaczony pod infrastrukturę sportową i usługi takie jak hotel czy restauracja.
Nowe budynki nie będą jednak mogły być wyższe od garaży.
Tekst:
(AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 22 marca
2010 r.