Skarga na Wzgórze św. Bronisławy
Wpłynęła pierwsza skarga na plan miejscowy Wzgórze św. Bronisławy II, jeden z najważniejszych planów ochronnych w Krakowie, który już raz - w poprzedniej wersji - został unieważniony w sądzie.
Plan obejmuje ponad 300 hektarów.
W jego granicach znajdują się obszary o najwyższych wartościach przyrodniczo - krajobrazowych i kulturowych z takimi obiektami jak kopiec Kościuszki, drewniany skansen na Woli Justowskiej, strzelnica garnizonowa przy ul. Królowej Jadwigi i zabytkowe wille na Salwatorze.
Plan został uchwalony w lipcu, zaczął obowiązywać we wrześniu, ale już jest zagrożony.
Jak się dowiedzieliśmy, do Rady Miasta Krakowa wpłynęło sześć tzw. wezwań do usunięcia naruszenia prawa w związku z przegłosowaną uchwałą o planie, które mogą być podstawą do złożenia skarg w sądzie.
Już wiadomo, że jedna skarga jest gotowa i dotarła do prezydenta.
- Urząd Miasta do 31 października przekaże akta sprawy z dokumentacją planistyczną i odpowiedzią na skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który wyznaczy termin rozprawy i będzie rozpatrywał skargę - informuje Kinga Sadowska z biura prasowego UMK.
Urzędnicy na razie nie chcą ujawniać, czego dokładnie dotyczy zarzut.
Przypomnijmy, że Rada Miasta przegłosowała plan dla Wzgórza jednomyślnie.
Głosowanie poprzedził jeszcze apel w obronie planu prof. Jerzego Mikułowskiego - Pomorskiego, przewodniczącego Towarzystwa Miłośników Salwatora, który poparli m. in. Wisława Szymborska, Ryszard Krynicki, Anna Dymna, ks. Adam Boniecki, prof. Jacek Purchla, prof. Andrzej Zoll, prof. Stanisław Waltoś, Zofia Gołubiew, Adam i Maja Zagajewscy.
Tekst:
(PP)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 6 pażdziernika
2011 r.