Kopiec się przechyla, potrzebny jest projekt
Jak poinformował Komitet Kopca Kościuszki, przez cały miniony rok do skarbonki przy kopcu wrzucono w sumie 948 zł 92 grosze.
Pieniądze te zostaną przeznaczone na bieżące utrzymanie zabytku.
Tymczasem wymaga on też ratowania.
– Nasze koszty to 10 tys. zł miesięcznie – w ciepłych miesiącach m. in. koszenie trawy, zimą odśnieżanie, odladzanie, posypywanie alejek – wymienia dyrektor biura Komitetu Kopca Kościuszki Leszek Cierpiałowski.
Kwota uzyskana z publicznej zbiórki do skarbonki jest niewielka (rok temu zresztą była niemal identyczna, różnica wynosiła kilka złotych).
Ale skarbonka nie będzie likwidowana, może któregoś dnia pojawi się wyjątkowo hojny ofiarodawca...
Leszek Cierpiałowski przypomina, że zostały w ostatnim czasie wykonane badania geologiczne kopca.
Przechyla się on bowiem w stronę południową, dlatego podjęto się jego ratowania.
– Te badania wykazały istnienie szczelin.
Mamy dzięki nim mnóstwo danych.
Być może w tym roku zaczną się już prace projektowe dotyczące zabezpieczenia kopca – mamy taką nadzieję – mówi Cierpiałowski.
Komitet Kopca Kościuszki istnieje od 1820 roku, został ustanowiony dla wzniesienia Pomnika Mogiły Tadeusza Kościuszki na Wzgórzu Błogosławionej Bronisławy.
Od zakończenia budowy kopca w 1823 r. komitet sprawuje opiekę nad tym zabytkiem.
Opisy do załączników:
1 - Kopiec powstał w 1823 r.
Tekst:
(MM)
Zdjęcie: Andrzej Banaś
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 10 lutego
2014 r.