Park zamiast inwestycji

 

W ciągu dwóch tygodni Urząd Miasta planuje przygotować uchwałę w sprawie utworzenia parku kulturowego, który obejmie m. in. Wzgórze Świętej Bronisławy.

To ma być sposób, aby uchronić ten teren przed zabudową.

Jak już pisaliśmy, Wojewódzki Sąd Administracyjny unieważnił plan dla Wzgórza św. Bronisławy, ponieważ nie zostały w nim jasno określone funkcje terenów zielonych.

Spowodowało to, że decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania, które wcześniej były przez plan anulowane, znów stały się ważne.

Inwestorom wystarczą 2 - 3 miesiące, aby uzyskać pozwolenia na budowę.

Tymczasem intencją autorów planu było ochronienie tych obszarów przed inwestycjami.

Urząd Miasta zamierza odwołać się od tej decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Oprócz tego przygotowana zostanie uchwała w sprawie utworzenia parku kulturowego.

- Na terenie objętym parkiem kulturowym nie można nic nowego wybudować, niemożliwe są nawet przebudowy istniejących obiektów.

Z pomysłem utworzenia takiego obszaru występowała Dzielnica VII, proponując, aby Zwierzyniecki Park Kulturowy obejmował teren od Wisły do Rudawy.

To by jednak uniemożliwiało remonty ulic, wybudowanie kanalizacji czy remont klasztoru na Bielanach.

Dlatego zdecydowaliśmy się zmniejszyć teren objęty parkiem - mówiła Magdalena Jaśkiewicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego UM na posiedzeniu Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta.

Park kulturowy obejmowałby teren Wzgórza św. Bronisławy i pobliskie: otoczenie Fortu Skała, otoczenie Lasu Wolskiego - wszystkie działki w tym rejonie, które w studium zagospodarowania przestrzennego nie są przeznaczone na inwestycje.

Aby jednak zablokować zabudowę zielonych obszarów, gmina musi bardzo szybko przygotować uchwałę, a Rada Miasta powinna przyjąć ją przed przerwą wakacyjną.

- To będzie karkołomne przedsięwzięcie.

Przygotowanie uchwały w sprawie ustanowienia parku kulturowego na obszarze Starego Miasta trwało 1,5 roku.

My mamy dwa tygodnie - mówi dyr. Jaśkiewicz.

Radni z Komisji Planowania poparli pomysł ochrony terenów poprzez utworzenie parku.

Poprosili także o wykaz ''wuzetek'', wydanych ostatnio dla działek objętym planem dla Wzgórza św. Bronisławy.

- Komuś bardzo musiało zależeć na unieważnieniu tego planu.

Jeśli dostaniemy wykaz ''wuzetek'' z nazwiskami inwestorów i właścicieli, być może dowiemy się - komu - powiedział radny Marek Grochal.

Tekst: (AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 6 czerwca 2006 r.

Zobacz Także

blog You tube facebook Twitter

Kontakt


E-mail: fortyck@fortyck.pl

Fortyck.pl