Przeciwko utworzeniu Zwierzynieckiego Parku Kulturowego protestują właściciele działek na tych terenach.

Zwierzyniecki Park Kulturowy miałby ochronić działki w okolicach Lasu Wolskiego przed szpecącą zabudową.

- Niektórzy z nas mają te tereny od XVIII wieku.

Utworzenie Zwierzynieckiego Parku Kulturowego nas ubezwłasnowolni - nie będziemy mogli nic wybudować.

Są tu takie tereny, które są przy drodze, zabudowane domami z każdej strony i na nich też nie będzie można nic postawić.

To nie jest logiczne - mówił Włodzimierz Skucha, jeden z właścicieli działek.

Krystyna Kosowska zapowiedziała, że jeśli nawet powstanie Zwierzyniecki Park Kulturowy, to i tak nikomu nie sprzeda działki i nie pozwoli, aby na niej urządzić park.

Zwierzyniecki Park Kulturowy ma obejmować Las Wolski i jego otoczenie, okolice Fortu Olszanica, Fortu Skała, Strzelnicy, część Salwatora, Fort Krępak, Glinnik, klasztor Kamedułów, okolice kopca Piłsudskiego, kopca Kościuszki, Wesołą Polanę.

Działki, na których właściciele chcą coś wybudować albo rozbudować domy, znajdą się przy ulicach: Starowolskiej, 28 Lipca i Poręba.

Dzisiaj radni z Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska Rady Miasta pojadą je obejrzeć.

Głosowanie na temat utworzenia Zwierzynieckiego Parku Kulturowego zaplanowane jest na jutro.

Tekst: (AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 4 lipca 2006 r.