Nagrodzone i zaskarżone
Dwa plany zagospodarowania, przygotowane
przez miejskich urbanistów, zdobyły prestiżowe
nagrody.
Oba zostały także zaskarżone do Wojewódzkiego
Sądu Administracyjnego z powodu błędów.
Plan otoczenia Portu Lotniczego Kraków -
Balice otrzymał nagrodę III stopnia ministra
budownictwa w kategorii ''Planowanie przestrzenne
i urbanistyka'' za wizję rozwoju tego terenu,
za ''rygorystyczne ustalenia planu zapobiegające
rozdrobnieniu cennych terenów i zmuszające
inwestorów do kojarzenia wysiłków w celu
uzyskania efektu synergii i ładu przestrzennego''.
Plan dla Wzgórza św. Bronisławy został nagrodzony
podczas VI edycji Konkursu Europejskiej
Rady Urbanistów w Sewilli.
''Ten plan jest wyjątkowy pod względem osiągnięć
z zakresu udziału społeczności lokalnej,
integracji oraz równoważenia rozwoju.
Projekt stawia czoła trudnym i często kontrowersyjnym
kwestiom zintegrowanej i wielopoziomowej
ochrony dziedzictwa kulturowego i naturalnego''
- napisało o nim jury konkursu.
Obydwa plany zostały zaskarżone przez wojewodę
do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W przypadku Wzgórza św. Bronisławy przedstawiciele
miasta czekają na orzeczenie Naczelnego
Sądu Administracyjnego (WSA potwierdził
zastrzeżenia wojewody).
Rozprawa w WSA w sprawie planu dla Balic
nie została jeszcze wyznaczona.
Tylko 10 proc. Krakowa pokryte jest planami,
z których kilka zostało zaskarżonych do
WSA, m. in.: Fort Skała, Opatkowice Wschód,
otoczenie Lasku Wolskiego.
- Na początku kadencji założyliśmy, że na
przełomie roku 2006 i 2007 ok. 20 proc.
Krakowa będzie miało plany.
Ten cel udało się zrealizować.
Teraz mamy prawie 11 proc., do czerwca 2007
roku powinny zostać uchwalone plany, które
obejmą dodatkowe 8 proc. obszaru miasta
- powiedziała Magdalena Jaśkiewicz, dyrektor
Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta.
Według dyr. Jaśkiewicz nie udało się osiagnąć
wszystkiego, co było możliwe m. in. przez
opinie prawników wojewody.
- Będziemy czekać na orzeczenie sądu.
Nie możemy wcześniej poprawić planów zgodnie
z sugestiami wojewody.
To jest niemożliwe ze względów formalnoprawnych.
Plany już zostały opublikowane w dzienniku
urzędowym.
Gdyby wojewoda zgłosił zastrzeżenia w ciągu
30 dni od ich uchwalenia, wtedy byłoby możliwe
wprowadzenie poprawek - powiedziała dyr.
Jaśkiewicz.
Tekst:
(AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 21 listopada
2006 r.